Warning ! cookie path is empty! Check in in the Admin Control Panel or set it in the PhpMyAdmin table: prefix_config - cookie_path row
 Forum Index


FAQFAQ  SearchSearch  MemberlistMemberlist  UsergroupsUsergroups
RegisterRegister  Log inLog in

Previous topic «» Next topic
Szasta po 4 Latach -prosba o adopcje
Author Message
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

Tak dla przypomnienia :mrgreen: Szastek ma się dobrze -jak spadnie śnieg to ADHD się włącza :mrgreen: zadomowił się po 4 latach na dobre i nie sprawia problemów a tu fotka jedna z pewnie 50 która wyszła bo ciężko zrobić w czasie jego jazdy ;-) Pozdrawiam wszystkich i życzę Szczęśliwego Nowego Roku

[img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images68.fotosik.pl/485/0fb4671bd77c8e40med.jpg[/img][/URL][/img]
 
 
Kiniak
Uzależniony od husky:)


Posted:     [ !!! ]

Witamy witamy i pamiętamy :mrgreen:

A fota na konkurs Haszczaka Miesiąca ;-)
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

a gdzież te foty się zamieszcza bo jakoś tu nie znalazłem ;-)
 
 
Greyland
Junior Husky
w nałogu: husky


Posted:     [ !!! ]

Tutaj jest regulamin ;)
http://forum.huskyadopcje.org/viewtopic.php?t=5841

a najistotniejsze informacje w tym podpunkcie:

"IV. ZASADY KONKURSU
1. W trakcie trwania danej edycji Konkursu, Uczestnik Konkursu może przesłać tylko jedno zdjęcie, na której jest jeden lub kilka psów.
2. Zgłoszenie udziału w Konkursie możliwe jest wyłącznie poprzez wysłanie wiadomości mailowej na adres akcje@huskyadopcje.org z załączoną fotografią psa.
3. W wiadomości mailowej należy obowiązkowo podać:
- imię psa lub psów na zdjęciu
- imię i nazwisko autora zdjęcia
- oświadczenie o pełnoletniości lub zgoda opiekuna
- potwierdzenie akceptacji regulaminu Konkursu
4. Przesyłane zdjęcia muszą być w oryginalnym i w jak największym rozmiarze, muszą być ostre, estetyczne i w zalecanej rozdzielczości 300dpi. Nie mogą zawierać nadruków, znaków wodnych, dat, itp. Preferowany format pliku to JPG bez kompresji, TIF lub RAW. Zdjęcia powinny być wysokiej jakości, nieporuszone, poprawnie naświetlone, bez zastosowania filtrów, montażu itp.
5. Organizator zastrzega sobie prawo odrzucenia nadesłanych fotografii na etapie kwalifikacji na podstawie niezgodności z warunkami Konkursu lub złej jakości technicznej.
6. Nie można zgłaszać do Konkursu zdjęć zgłoszonych do którejkolwiek z wcześniejszych edycji Konkursu.
7. Uczestnik Konkursu, którego zdjęcie zajęło I miejsce w którejkolwiek edycji Konkursu nie może brać udziału w kolejnych edycjach przez najbliższe cztery miesiące.
8. Do Konkursu nie mogą być zgłaszane zdjęcia z psem, który otrzymał już tytuł HASZCZAKA MIESIĄCA w którejkolwiek z wcześniejszych edycji Konkursu. Nie ma jednak znaczenia otrzymanie tytułu w podobnych konkursach organizowanych w poprzednich latach.
9. Zgłaszanie zdjęć do poszczególnych edycji trwa do 20 dnia każdego miesiąca (z wyjątkiem edycji listopad 2015). "

Zapraszamy do zabawy! ;-)
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

dzięki za wskazówki :mrgreen:
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:    Szasta po 4 Latach -prośba o adopcję [ !!! ]

Witam oto szczegóły odnośnie psa rasy Husky
Pies Szasta ma ok 6 lat przebywa w Gdyni pod adresem Kameliowa .
--Szasta jest sterylizowany,szczepiony i odrobaczony (maj 2015) nie posiada chorób przewlekłych,uwielbia inne psy a co do kotów jest ciekawski i ciągnie w ich stronę ,jest bardzo cierpliwy do małych dzieci i daje się im głaskać jak i tulić,
dla właścicieli nie jest agresywny ,co do ucieczek to jak każdy Husky musi przebywać na smyczy ,przebywa tylko w mieszkaniu w bloku + oczywiście spacery 4 razy dziennie na szelkach z 5m rozciąganą smyczą,pies jest bardzo energiczny , pogodny i lubi kiedy zwraca się na niego uwagę zabawą lub głaskaniem ,po wieczornym posiłku dostaję codziennie pół suchej kromki chleba o którą się po zjedzeniu domaga kręcąc piruety .Z żalem podjęliśmy taką decyzję ale od 4 miesięcy mamy inną pracę i Szasta pozostaje bez opieki
ponad 9 godzin i od tego czasy zmienia się z tygodnia na tydzień niszczy drzwi i po naszym powrocie nie odstępuje na krok ,nawet po udaniu się do toalety piszczy pod drzwiami .przedtem kiedy nasza nieobecność trwała do 5 godzin nic takiego nie miało miejsca .Chcemy wybrać mniejsze zło bo nie jest to łatwa decyzja dla nas i długo ją podejmowaliśmy .Nie jesteśmy w stanie zmienić godzin pracy jak i załatwić kogoś do doglądania psa .Od 1-2 września będziemy musieli oddać go do schroniska jeżeli nikt się nim nie zainteresuje .Ponad miesiąc temu wysłaliśmy ankietę do Fundacji pomoc@huskyadopcje .org ale nikt nie odpisał . Proszę o wielką wyrozumiałość i ewentualną pomoc bo do schroniska nie chciał bym go oddać z wiadomych przyczyn.

Pies był 4 lata temu adoptowany z tego forum i tego wątku http://forum.huskyadopcje.org/viewtopic.php?t=1329&postdays=0&postorder=asc&start=0
[url=http://naforum.zapodaj.net/8314ff12f7c3.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8314ff12f7c3.jpg[/img][/url]
[url=http://naforum.zapodaj.net/f33dc21fbb41.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f33dc21fbb41.jpg[/img][/url]
[url=http://naforum.zapodaj.net/5d76f6365865.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d76f6365865.jpg[/img][/url]
[url=http://naforum.zapodaj.net/0717162972c1.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0717162972c1.jpg[/img][/url]
 
 
Kiniak
Uzależniony od husky:)


Posted:     [ !!! ]

Niestety adopcja psa to podjęcie zobowiązania na całe życie. I tskie sytuacje jak zmiana pracy, dzieci i choroby należy wkalkulować w życie.
Na moje oko pies potrzebuje pracy z behawiorystą lub szkoleniowcem, bo to jest naturalne że każda nagła zmiana w jego życiu moze powodować niepokój i zachowania kompulsywne, tym bardziej u psa z nieznaną przeszłością. Innym dobrym pomysłem jest próba pracy przy pomocy Kennel klatki.

Co do zdania - oddamy go do schroniska - jest to czysty szantaż emocjonalny na osobach, które nie były za psa odpowiedzialne. Pies był adoptowany dzięki serwisowi, który zniknął z powierzchni ziemi 3 lata temu. I osoby w niego zaangażowane rozeszły sie do innych zajęć i organizacji.
Nigdy nie był pod opieką Fundacji. Nadal nie wiemy kto prowadził adopcje, z kim została umowa podpisana. I co najważniejsze skąd pochodzi pies.
Z naszej strony odpowiedz dla wszystkich jest taka sama - pies do czasu adopcji powinien zostać w domu stałym, zeby moc mu cos znaleźć odpowiedniego.
Jeśli ma to być adopcja firmowana naszymi zasadami to niestety nie jest to proces, który trwa 10 dni.
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

Nie będę się tu wymądrzał ale mieliśmy psa ponad 4 lata i jak dla mojej rodziny płacenie kredytu za mieszkanie jest najważniejsze i nie mogę sobie pozwolić na dobieranie warunków jak i czasu pracy nikt nie przygarnie nas jak mnie z mieszkania wyrzucą za zaległości kredytowe -nie pochodzę z rodu w którym rodzice zapewniają byt w postaci lokum .Każdy ma jakieś zdanie ale do klatki to można papugę wsadzić, a nie haskiego ,a co do kalkulacji życiowych to mam zastrzeżenia -ale widać jestem mało doświadczony -bez urazy ;-)
 
 
milkas
Baby Husky

Posted:     [ !!! ]

Smutne. Z tego co się orientuję schroniska nie przyjmują psów, które mają właścicieli a ten ma, chyba, że zamierzają go Państwo porzucić... Mnie nie przekonuje opis i argumenty, które Pan podaje.. po prostu, już Państwo nie chcą psa bo opieka jest nad nim za trudna, a skoro pies kredytu nie spłaca jest zbędny i jeszcze wieczorem po męczącym dniu w pracy domaga się uwagi.
A emocjonalnie nie są Państwo związani z psem, nie będzie go brakować?
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

[quote="milkas"]Smutne. Z tego co się orientuję schroniska nie przyjmują psów, które mają właścicieli a ten ma, chyba, że zamierzają go Państwo porzucić... Mnie nie przekonuje opis i argumenty, które Pan podaje.. po prostu, już Państwo nie chcą psa bo opieka jest nad nim za trudna, a skoro pies kredytu nie spłaca jest zbędny i jeszcze wieczorem po męczącym dniu w pracy domaga się uwagi.
A emocjonalnie nie są Państwo związani z psem, nie będzie go brakować?[/quote]

Gratuluję wiedzy o życiu i błyskotliwości -oraz przejrzenia naszych niecnych planów -ale jest na to rada --konsultacja z psychiatrą
PS,Dla nas najważniejsze jest dobro dla psa ,a my nie jesteśmy w stanie mu tego zapewnić z przyczyn nie zależnych od nas a to forum jest do pomocy,a nie do pisania proroczych wypowiedzi w ukryciu za monitorem .
 
 
Meg
Uzależniony od husky:)


Posted:     [ !!! ]

[b]Tomy[/b], radzę uważać na słowa.

Zdanie:

[quote="Tomy"]Nie będę się tu wymądrzał ale mieliśmy psa ponad 4 lata i jak dla mojej rodziny płacenie kredytu za mieszkanie jest najważniejsze (...)[/quote]

mówi wszystko. Pies członkiem rodziny nie jest. Mam nadzieję, że znajdą się ludzie dla których będzie coś znaczył i będzie traktowany jak należy.
 
 
Sirocco
Baby Husky
Milva


Posted:     [ !!! ]

Polemizować w ten sposób można do końca życia i jeden dzień dłużej... Nie chcę umoralniać ani właścicieli, ani osób związanych z tym forum i fundacją, ale...

Zamiast wspólnie spróbowac znaleźć najlepsze w tej sytuacji rozwiązanie, zrobiła się z tego przepychanka "kto ma rację" i " jak bardzo właściciele sa źli i paskudni, bo chcą pozbyć się psa"

Prawda jest taka, że choćby ktoś przewidział 1000 różnych scenariuszy i przygotował się na nie rzetelnie zawsze jest ryzyko, że przytrafi się ten 1001, z którymi nie będziemy sobie potrafili poradzić, bo kompletnie nie będziemy na niego przygotowani. Ja rozumiem, że podjęcie się opieki nad psem, to decyzja na całe życie... ale czasem życie nas przerasta.

I zamiast cieszyć się, że właściciele próbują znaleźć jakieś w miarę sensowne rozwiązanie z sytuacji, która ich zwyczajnie przerosła... gnoicie ich jakby co najmniej wykopali psiaka na zbity pysk do schroniska albo jeszcze gorzej...

I, żeby nie było potem niejasności... Nie chcę w bronić właścicieli, bo nie o to tu chodzi... Chce tylko zwrócić uwagę na to, że najbardziej z tego wszystkiego cierpi psiak, bo ewidentnie widać, że nie radzi sobie z nową sytuacją i z faktem, że musi czekać na powrót domowników dłużej niż zwykle. I zamiast urządzać sobie słowne przepychanki, trzeba znaleźć najlepsze wyjście z sytuacji.

A co do kennel klatki... Tomy. Nie chodzi o to, że macie psa zamykać w niej za karę - czasem wbrew pozorom klatka daje psom poczucie bezpieczeństwa i pozwala się wyciszyć, kiedy psiaki znajdują się w nowej dla nich sytuacji
  
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

[quote="Sirocco"]Polemizować w ten sposób można do końca życia i jeden dzień dłużej... Nie chcę umoralniać ani właścicieli, ani osób związanych z tym forum i fundacją, ale...

Zamiast wspólnie spróbowac znaleźć najlepsze w tej sytuacji rozwiązanie, zrobiła się z tego przepychanka "kto ma rację" i " jak bardzo właściciele sa źli i paskudni, bo chcą pozbyć się psa"

Prawda jest taka, że choćby ktoś przewidział 1000 różnych scenariuszy i przygotował się na nie rzetelnie zawsze jest ryzyko, że przytrafi się ten 1001, z którymi nie będziemy sobie potrafili poradzić, bo kompletnie nie będziemy na niego przygotowani. Ja rozumiem, że podjęcie się opieki nad psem, to decyzja na całe życie... ale czasem życie nas przerasta.

I zamiast cieszyć się, że właściciele próbują znaleźć jakieś w miarę sensowne rozwiązanie z sytuacji, która ich zwyczajnie przerosła... gnoicie ich jakby co najmniej wykopali psiaka na zbity pysk do schroniska albo jeszcze gorzej...[/quote]

Dziękuję za zrozumienie
 
 
Kiniak
Uzależniony od husky:)


Posted:     [ !!! ]

Przepraszam kto kogo gnoi i gdzie?

Jak na razie jedyna odzywka o psychiatryku padła ze strony Tomniego o_O i to on grozi nam, że psa wystawi do schronu.

Chyba za długo spokój był na forum i potrzeba poszarpania sie za tupeciki wzięła górę. Niestety to nie fejsbunio i sekcja komentarzy onetu. My zachowujemy sie kulturalnie i tego samego oczekujemy od reszty użytkowników.
 
 
Sirocco
Baby Husky
Milva


Posted:     [ !!! ]

Przepraszam, może z tym "gnojeniem" przegięłam. Chodziło mi jedynie o to, że umoralnianie w tej sytuacji na niewiele się zda, bo skończy się jedynie słownymi przepychankami, a nie o to tu chodzi
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

Minęło 2 tygodnie -czy są jakieś wiadomości bo z psiakiem naprawdę jest gorzej z powodu długiego przebywania bez opieki .
 
 
radovan2
Weteran Husky


Posted:     [ !!! ]

Tomy co słychać u Szasty? Jak aktualnie wygląda sytuacja psa?
 
 
Tomy
Baby Husky


Posted:     [ !!! ]

bez zmian -dzięki za szybkość w zainteresowaniu :-/
 
 
Display posts from previous:   
[ REPLY ]
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
Add this topic to your bookmarks
Printable version

Jump to:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group